Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Spis treści

Tak jak obiecałem, po dłuższej przerwie spowodowanej brakiem wolnego czasu przedstawiam kolejny artykuł dla początkujących o instalowaniu programów w Ubuntu wykorzystując system repozytoriów.
Repozytoria oprogramowania są to specjalne serwery w sieci, na których znajduje się software. Możemy je pobrać na nasz komputer za pomocą specjalnego programu zwanego menadżerem pakietów. Serwer ten posiada specjalną strukturę katalogów, w niej ułożone są pakiety wg tego kto je zrobił i alfabetycznie.
Abyśmy mogli korzystać z danego repozytorium musimy posiadać odpowiedni wpis w pliku konfiguracyjnym menadżerów pakietów. Ten plik jest wspólny dla wszystkich menadżerów pakietów, a możemy ich mieć kilka w systemie. Wpis ten powoduje, że menadżery widzą to repozytorium i są wstanie ściągnąć listę pakietów, która się na nich znajduje.
Zazwyczaj każde repozytorium posiada klucz publiczny. Jest to po to zrobione aby Ubuntu mogło stwierdzić czy pobierane pakiety rzeczywiście pochodzą z danego serwera. Jest to ważne ponieważ ściąganie i instalacja pakietów z sieci to jedyna droga jaką można by zarazić system jakimś trojanem czy wirusem. Co prawda te póki co nie istnieją na Ubuntu, ale lepiej za wczasu się zabezpieczyć. Klucz publiczny powinniśmy posiadać zanim zaczniemy pobieranie pakietów z sieci. Później wyjaśnię skąd ten klucz wziąć.
Co daje nam takie rozwiązanie? Po pierwsze: nie musimy przegrzebywać Internetu w poszukiwaniu programu, który nas interesuje. Ba, nawet nie musimy uruchamiać przeglądarki. Uruchamiamy menadżera pakietów, szukamy ręcznie lub przez słowo kluczowe danego programu. Zaznaczamy go do instalacji i stosujemy zmiany. Wtedy menadżer ściąga pakiet, instaluje go. Po drugie: jeśli pojawi się nowa wersja danego programu czy komponentu systemu, menadżer aktualizacji (który jest częścią menadżera pakietów) informuje nas, że pojawiła się nowa wersja i można go ściągnąć z repozytorium. I znów nie musimy w Internecie szukać tej nowej wersji, tylko pozwalamy na aktualizację, a menadżer pakietów ściągnie i zainstaluje najnowszą wersję.
Na pewno jest to wygodne rozwiązanie. Programy linuksowe są pisane zazwyczaj tak, że wykorzystują biblioteki systemowe. Oczywiście nie musimy posiadać wszystkich bibliotek z których korzystał programista do napisania programu. Tak samo jest pod Windows'em z plikami DLL, które też są bibliotekami. Jeśli będziemy chcieli uruchomić dany program, a nie mamy biblioteki, z której korzystał programista, program zapewne się nie uruchomi. To są tak zwane zależności pomiędzy pakietami. Czyli np. chcemy zainstalować program MPlayer (program do odtwarzania filmów), będziemy musieli zainstalować również pakiety kodeków i innych bibliotek potrzebnych do zainstalowania. Inaczej nie obejrzymy filmu bo nie będziemy mieli odpowiedniego kodeka. Aby samemu się nie martwić o te zależności między pakietami, a te bywają czasem ostro zawiłe, z pomocą przychodzi nam menadżer pakietów, który sam dobiera wymagane pakiety. Czyli zaznaczamy do zainstalowania MPlayer'a, a menadżer zaznacza inne wymagane pakiety. Ściągamy wszystko i instalujemy.
Po wyjaśnieniu podstaw dotyczących repozytorii przejdźmy do omówienia menadżerów pakietów w systemie Ubuntu Linux.


Wykorzystanie zawartości tej strony w celach komercyjnych bez zgody autora jest zabronione.
Jeśli wykorzystujesz zawartość tej strony w swoich artykułach, podaj jako źródło adres URI tej strony. Google+
Creative Commons License